Jeszcze nie dokończony ale już jest. 31.05.2009
I drzwi doczekały się montażu.
Witam wszystkich oglądajacych naszego bloga. Strasznie dawno nic nie aktualizowałem bo teraz nawał prac jest ogromny, jak to przy wykańczaniu.Udalo nam się zrobić elewację i czekamy teraz na montaż drzwi wejściowych. Na razie nie nakładamy tynku w kolorze bo przy pracach w ogrodzie i przy kostce napeno jeszcze się bedzie bardzo kurzyć.
Przerobiliśmy troszkę słup podpierający i całkie zgrabnie wyszedł.
Na części tarasu pod balkonem zaplanowaliśmy ogród zimowy. Ułożone jest ogrzewanie podłogowe i jutro mamy zamiar zrobić wylewkę.
W środku prace tez całkiem fajnie postępują. Dzisiaj została zamontowana w dużej części kuchnia. Nasze łazienki też już praktycznie są gotowe. Zostało fugowanie i biały montaż. Ściany zagruntowane i dobieramy kolory.
Pan Robert nasz czlowiek od hydrauliki włożył sporo pracy w naszą kotłownie-jak widać:)
Dotarł też nasz kominek z płaszczem wodnym.
I podłączyliśmy w tym tygodniu wewnętrzną instalację gazową. Syn pomagał.
Mineło trochę czasu od mojego ostatniego wpisu a w naszym domu prace posuneły się całkiem do przodu. Najpierw zrobiliśmy elektrykę, tynki hydraulikę i wylewki.
Następnie ruszyliśmy z zabudową poddasza. Tafiliśmy na bardzo dobra ekipę od zabudowy i elewacji i prace posuwaja się bardzo z dnia na dzien nasze poddasze wyglada coraz ładniej. Zeby było ciepło daliśmy 18cm Super Maty miedzy krokwy i do tego 5cm tej samej wełny na krokwy, do tego dobrą folię paroizolacyjną.
A tak wyglada strych. Muszę przyznać ze Panowie zrobili to naprawdę ładnie i dokładnie.
Dziś zamontowane zostały schody strychowe
Płyt gips-kartonowych jeszcze tylko nie ma w pokoju córki i w korytarzu, poza tym wszędzie sufity są pozamykane.